
W dynamicznym świecie cyfrowym, gdzie kluczowe znaczenie ma marketing oparty na treściach wideo i audio (podcasty, reklamy, filmy korporacyjne), skuteczne nabycie praw do tych materiałów jest podstawą bezpieczeństwa prawnego Twojej firmy. Inwestycja w produkcję wideo lub audio musi być zawsze zabezpieczona ważną umową przenoszącą prawa.
Oto instrukcja, jak z punktu widzenia prawa należy traktować formę umowy, której przedmiotem są wideogramy i fonogramy.
Zgodnie z ustawą o prawie autorskim i prawach pokrewnych (PrAut), wideogram i fonogram to prawa pokrewne, które przysługują producentowi.
Producent, czyli zazwyczaj podmiot, pod którego nazwą lub firmą materiał został sporządzony (Art. 94 ust. 3 PrAut), ma wyłączne prawo do rozporządzania i korzystania z nich na określonych polach eksploatacji (np. zwielokrotniania, wprowadzania do obrotu, publicznego udostępniania w internecie). To te prawa są przedmiotem przeniesienia.
Aby zrozumieć mechanizm, musimy oddzielić warstwę twórczą od warstwy producenckiej. W jednej produkcji spotykają się trzy kategorie praw:
O ile dwie pierwsze kategorie są ściśle chronione rygorami formy, o tyle trzecia – prawa producenta – rządzi się prawami rynku.
Zasada wynikająca z art. 53 ustawy o prawie autorskim jest jasna: umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności. Ten sam rygor ustawa nakłada na przeniesienie praw do artystycznych wykonań (np. umowy z aktorami) poprzez odesłanie w art. 92.
Jednakże ustawa nie nakłada wymogu zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności w odniesieniu do umów przenoszących prawa do fonogramów i wideogramów.
Jeżeli Twoja spółka nabywa od zewnętrznego studia produkcyjnego gotowy plik wideo (wideogram) lub nagranie dźwiękowe (fonogram), a umowa dotyczy wyłącznie praw producenta do tego zapisu (a nie np. praw do scenariusza czy muzyki), to:
Mogę przeanalizować Twoje obecne szablony zamówień i umów ramowych z domami produkcyjnymi, aby wskazać, w których obszarach możesz bezpiecznie zrezygnować z uciążliwej papierologii, a gdzie rygor pisemny jest bezwzględnie konieczny dla ochrony Twoich interesów.