Od 18 lutego 2024 r. obowiązuje rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2023/1542 w sprawie baterii i zużytych baterii. Dokument ten zastępuje wcześniejszą dyrektywę z 2006 r. i stanowi istotny krok w kierunku gospodarki obiegu zamkniętego, obejmując wszystkie etapy życia baterii – od projektu, przez produkcję, aż po recykling.
Nowe rozporządzenie dotyczy szerokiego grona podmiotów:
W przypadku baterii przemysłowych oraz stosowanych w pojazdach elektrycznych, wprowadzany zostaje tzw. cyfrowy paszport. Będzie on zawierał dane o składzie chemicznym, pochodzeniu, trwałości, wydajności i możliwościach recyklingu danej baterii. Obowiązek jego stosowania zacznie obowiązywać od sierpnia 2027 roku.
Producenci będą zobowiązani do wykorzystywania określonych ilości materiałów z recyklingu – takich jak kobalt, lit, nikiel czy ołów – w nowych bateriach. Minimalne progi zaczną obowiązywać stopniowo – pierwsze od lipca 2027 r., kolejne od stycznia 2031 r.
Nowe regulacje przewidują, że baterie przenośne – np. te stosowane w urządzeniach codziennego przeznaczenia – muszą być zaprojektowane w taki sposób, by użytkownik końcowy mógł je łatwo wyjąć i wymienić. Wymóg ten wejdzie w życie również w sierpniu 2027 r.
Każda bateria powinna być oznakowana m.in. pod względem trwałości, pojemności, składu chemicznego i sposobu utylizacji. Informacje te mają być dostępne zarówno fizycznie, jak i cyfrowo (np. przez kody QR). Nowe oznaczenia powinny być wprowadzane sukcesywnie – zgodnie z typem baterii i rokiem ich wprowadzenia na rynek.
Państwa członkowskie muszą osiągać konkretne poziomy zbiórki zużytych baterii – dla baterii przenośnych celem jest osiągnięcie poziomu zbiórki na poziomie 63% do 2027 roku. Równocześnie zwiększone zostały wymagania dotyczące efektywności procesu odzysku materiałów, zwłaszcza metali strategicznych.
Już od lutego 2024 roku firmy wprowadzające baterie na rynek są zobowiązane do rejestracji w systemie producentów oraz składania cyklicznych raportów. Muszą one zawierać m.in. dane o ilości i typie baterii, ich składzie oraz sposobie przetwarzania.
Dla przedsiębiorców oznacza to konieczność przeanalizowania całego cyklu życia swoich produktów. W praktyce:
Chociaż dostosowanie się do nowych wymogów może początkowo wiązać się z kosztami i reorganizacją procesów, w dłuższej perspektywie pozwoli to na budowanie przewagi konkurencyjnej. Zielona transformacja nie jest już opcją – to wymóg regulacyjny i rynkowy, który stanie się fundamentem przyszłości każdego odpowiedzialnego biznesu.